Pellet – paliwo przyszłości?

We wszystkich dziedzinach życia następuje zwrot w stronę ekologii. Taki kierunek obiera też światowa energetyka, której rozwiązania często prędzej czy później trafiają także do domów. Coraz większa świadomość ekologiczna władz, jak i zwykłych ludzi sprawia, że poszukuje się ekologicznych rozwiązań. Nie tylko, jeśli chodzi o produkcje, zmniejszenie zużycia plastiku, ale także właśnie w kwestii ogrzewania. Jednym z takich rozwiązań jest pellet. Czy jednak stanie się on paliwem przyszłości?

Pellet drzewny jako paliwo w elektrowniach.

Pellet jest odnawialnym źródłem energii, czyli takim, które nie zużywa się lub można je zawsze wytworzyć.  Jest wiele rodzajów tego paliwa, wszystkie jednak powstają z roślin. Pellet drzewny produkuje się między innymi z odpadków branży meblarskiej. Pellet ze słomy, jak sama nazwa wskazuje, powstaje z łodyg i liści dojrzałych roślin po omłocie.  W obu przypadkach jego zasoby można odnawiać. Polska jest potentatem, jeśli chodzi o branżę meblarską. Produkuje się więc u nas bardzo dużo pelletu drzewnego. Jeśli chodzi o tereny rolnicze, także jest ich sporo, dzięki temu powstaje sporo pelletu ze słomy.  Unia Europejska, jak i ogólne trendy sprawiają, że produkcja energii ze źródeł odnawialnych staje się koniecznością. Większość produkowanego w Polsce pelletu trafia za granicę. W takich krajach jak:

• Holandia,
• Belgia,
• Czechy,
• Niemcy,

pellet jest używany jako paliwo w ogromnych elektrowniach. Jak widać więc, staje się on coraz bardziej popularnym paliwem. Również prędzej czy później w Polsce zapotrzebowanie na pellet będzie musiało wzrosnąć. Konieczność zwiększenia udziału źródeł odnawialnych w procesie wytwarzania energii narzuca Unia Europejska. Właśnie pellet jest w tym wypadku świetnym wyjściem.

Pellet jako rozwiązanie problemu ze smogiem

Smog w miesiącach zimowych jest dużym problemem w niemal całej Polsce. Przyczynia się do wielu chorób związanych z układem oddechowym, a także po prostu obniża komfort życia.  Ogromny udział w powstawaniu smogu ma palenie w domowych kotłowniach węglem, przy którego udziale powstają ogromne ilości zanieczyszczeń i dwutlenku węgla. Pellet drzewny lub pellet z łusek słonecznika, bo taki rodzaj tego paliwa też istnieje, może być odpowiedzią na ten problem. Według analiz Instytutu Energii Odnawialnej w Polsce nawet kilkaset tysięcy pieców węglowych można by zamienić na takie na pellet. Wiązałoby się to z ogromną poprawą jakości powietrza i komfortu życia.

Dlaczego pellet jest tak ekologiczny i przyszłościowy?

Podczas spalania pelletu powstaje taka sama lub mniejsza ilość dwutlenku węgla, która jest przetwarzana przez rośliny, z których ten pellet jest produkowany. Dodatkowo po paleniu tym odnawialnym źródłem energii powstaje niewiele popiołu, a i tak może on być wykorzystany jako nawóz. To wszystko daje ogromną przewagę pelletowi, nad chociażby węglem.

Zakazy palenia węglem

Niektóre miasta planują wprowadzanie zakazów palenia węglem i używania pieców, które wytwarzają szczególnie dużo zanieczyszczeń. Jednym z takich miast jest na przykład Wrocław. Wciąż w wielu domach węgiel jest podstawowym paliwem. Alternatywą, również ze względów ekonomicznych, może być właśnie pellet drzewny. Jest on stosunkowo tani i w przypadku zastąpienia nim węgla gospodarstwo domowe nie powinno odczuć znaczącego zwiększania kosztów ogrzewania domu.

Podsumowanie

Przyjrzyjmy się więc raz jeszcze największym korzyściom, jakie niesie za sobą pellet:

• Bilans dwutlenku węgla jest zerowy lub ujemny, czyli rośliny, z których produkuje się pellet, wchłaniają przynajmniej tyle samo lub więcej CO₂ ile powstaje przy spalaniu. W przypadku węgla nie tylko wytwarza się dwutlenek węgla podczas spalania, ale i wydobywanie sprzyja jego powstawaniu.
• Popiołem powstałym w wyniku spalania można nawozić rośliny.
• Jest odnawialnym źródłem energii.
• W przypadku domowych pieców nie zanieczyszcza ich tak bardzo, dzięki czemu rzadziej wymagają naprawy i konserwacji.

To wszystko sprawia, że z powodzeniem może on stać się w przyszłości podstawowym paliwem zarówno, jeśli chodzi o ogromne elektrownie, jak i prywatne domy, czy małe zakłady.